przygotuj:
- kartki papieru
- farby
- podkładka pod kartkę lub niepotrzebna gazeta
- woda w kubku
- pędzelek (opcjonalnie)
Malowanie palcami to coś innego niż zwykłe malowanie pędzelkiem, a jak się okazuje to nie tylko zabawa, ale i nauka. Niejaka pedagog, terapeutka Ruth Faison Shaw (1888-1969) wymyśliła podobno tą metodę, jako wspomagającą naukę. Jak się przyjrzeć nie wymyśliła, a po prostu skorzystała z już znanej techniki malarskiej nie tylko podczas pracy plastycznej z dzieckiem; ale i podczas nauki. Taki mały szczególik :) Ja pamiętam, że kanapki minki z tego bloga były moim projektem autorskim, który przez młodego człowieka bardzo został polubiony. (Sam nawet zachęcał, by powtórzyć ją jeszcze raz!) Jeśli ktoś w tym czasie też wymyślił coś takiego, to pewnie i, jak z innymi rzeczami. Np. taki odkurzacz wynajdywano i w Ameryce i w Europie, a potem połączono projekty tworząc to co mamy dziś. Wracając, jednak do metody palcami: